Forum Ślubne PlanowanieWesela.pl
Inne => Hydepark => : Jagodaaa 28 February 2015, 21:53
-
A oto przestrzeń dla wylania naszych żalów codziennych, poskarżenia się, pożalenia na złości i smutki mijającego dnia :)
-
U mnie standardowo - za dużo rzeczy biorę zawsze na siebie a już w piątek wieczorem mam całą listę rzeczy, które chciałabym zrobić w weekend. Ich liczba jest zastraszajaca. Oczywiście nie wyrabiam się ze wszystkim, już w sobotę koło południa pojawia się myśl, że nie wyrobię się, a co za tym idzie - ogromna frustracja. I co tydzień robię to sobie, zamiast dac na luz i po prostu choć raz nic nie robić :/
-
Kasztanka - witaj w klubie! Ja każdy weekend potrafię tak sobie zmarnować :/
-
Jeśli można to nazwać wkurzeniem... sytuacja sprzed godziny -> Ja. Moja nowa, biała bluzka. Z drugiej strony on. Biegający, rozpieszczony syn szwagierki i kubek soku z granatów. Chyba nie muszę kończyć? Wkurzenie to mało powiedziane.
-
Co mnie dziś wkurzyło? W sumie to moja wina - pojechałam na siłownię poćwiczyć. Po ćwiczeniach wsiadłam do samochodu, wycofałam na ulicę i wtedy samochód zgasł. Zatamowałam ruch przez to, że ZNOWU nie zatankowałam w porę paliwa :/
-
Mój szef, który w trakcie zwykłej rozmowy o przysłowiowej pogodzie, między zdaniami wtrąca tekst: "wiesz, bo zastanawiamy się czy cię nie zwolnić".
-
Sama się wkurzyłam zapominając o zmianie czasu, przez co spóźniłam się na zajęcia :/
-
Sama się wkurzyłam zapominając o zmianie czasu, przez co spóźniłam się na zajęcia :/
Kasia, to samo miałam jesienią, tylko w drugą stronę i godzinę czekałam na wykład :)
-
Mój pies - wczoraj kąpany postanowił dziś wejść w największe błoto, po czym wbiec na nowy dywan.
-
Mój robi to za każdym razem, a kiedy wracamy z dworu rano zawsze pakuje się z brudnymi łapskami w pościel i tego go niestety nie idzie oduczyć :)
-
Dziś wkurzyło mnie coś takiego: wstaję, patrzę na kalendarz: połowa czerwca. Patrzę na termometr: 9 stopni!!!!
-
U mnie jest ciut cieplej ale za to leje od rana
-
U mnie jest ciut cieplej ale za to leje od rana
Mnie deszcz zawsze wkurza, bo moje włosy są strasznie podatne na wilgoć, bez względu na to, jak bym je utrwalała, kiedy pasa, robią się strasznie oklapnięte. Zwłaszcza grzywka :/
-
Moje włosy w ogóle mają swój pomysł na życie . Ja je prostuje a one i tak po chwili są poskręcane każdy w inną stronę :) są podatne na wszystko oprócz układania. Aż się boje fryzury ślubnej .
-
Mela, mam dokładnie tak samo i dokładnie odwrotnie. Moje włosy też robią co chcą - ja je zakręcę, a one za godzinę są proste jak druty :)
-
Moje kiedyś tak robiły teraz skręcają się w każdą możliwą stronę. A im dłuższe włosy tym gorzej i strasznie wypadają. Teraz żeby było jako tako mycie włosów zajmuje mi 40minut. Bo myję raz w zwykłym szamponie spłukuje, myje jeszcze raz w szamponie przeciw wypadaniu włosów, spłukuje, odżywiam jedwabiem spłukuje i dopiero wtedy używam jeszcze raz odżywki do włosów wypadajacych i rozczesuję grzebieniem i tak codziennie :/ póki nie zaczęłam tego robić wypadały mi całymi garściami na każdych ubraniach mialam kępki włosów
-
Wkurzyło mnie to, że wczoraj wracając z wycieczki, swoją kosmetyczkę zostawiłam w samochodzie mojego faceta. On dziś rano pojechał nim do pracy, a ja musiałam do swojej iść kompletnie nieumalowana. Tak, jak wstałam. :-\
-
Ojej, Maksineczko! ??? Nie zazdroszczę. Sama chyba wolałabym wziąć L4 niż iść do pracy bez makijażu :/
-
Nie wiem czy też tak macie, ale ja zawsze, naprawdę zawsze gdy wyjdę bez makijażu, spotkam któregoś z byłych facetów, koleżankę, której nie lubie czy inne osoby, których w tym stanie widzieć bym nie chciała :)
-
Ja ostatnio jak szliśmy z moim facetem spotkaliśmy jego eks (która swoją drogą robiła niezłe akcje jak się dowiedziała że jesteśmy razem) z jej nowym facetem , tzn mężem (dzieciak i zaraz cywilny) . Na cały tydzień mi się samopoczucie poprawiło jak ją zobaczyłam . Zawsze była mojego wzrostu i szczuplejsza niż ja . a teraz wyglądała dosłownie jak baleron w siatce (miała na sobie kabaretki i tunikę krótką) ! nie powinnam ale ona mi tyle krwi napsuła że nie mogę na nią patrzeć .