Przede wszystkim ze swojego słownika wykreśliłam słowo "dieta", bo sama myśl, że czegoś mi nie można sprawiała, że jeszcze bardziej chciało mi się jeść. Generalnie zmieniłam styl.. można powiedzieć życia
Jem po prostu rozsądnie, nie objadam się. Jem regularnie - 5 mniejszych niż do tej pory posiłków dziennie. Rzadko jem słodycze, żadnych napojów słodkich, gazowanych itd. Ostatni posiłek jem 3 godziny przed snem. I ZAWSZE zjadam śniadanie. A do tego zaczęłam ćwiczyć: 3-4 razy w tygodniu, około godziny: siłownia, aerobik, czasem biegam 30 minut. Schudłam już 13 kilogramów (w 4 i pół miesiąca) i nie mam efektu jojo