Forum Ślubne PlanowanieWesela.pl
Przygotowania do ślubu i wesela => Przygotowania do ślubu => : Kasztanka 29 March 2015, 23:46
-
Mam pytanie jak w temacie... zastanawiam się, jak to u Was będzie. Mi chyba nie przejdzie mówienie do obcych ludzi "mamo", "tato".
-
U mnie na szczęście tego problemu nie będzie. Moi "teściowie" bardzo szybko zaproponowali mi przejście na "Ty", więc nie sądzę, żeby teraz wymagali wchodzenie na per "mamo", "tato".
-
Jeśli moi teściowie nie zaproponują mi, abym mówiła do nich po imieniu, to będę mówiła bezosobowo. Jednak uważam, że mimo wszystko matkę i ojca ma się tylko jednego.
-
Starałam się wybadać temat w ostatni weekend i niestety moi teściowie chyba będą chcieli abym im mówiła mamo i tato. Ale ja mam tak samo i Wy, więc to nie przejdzie. Najwyżej stanie się, jak u mojej koleżanki, która 6 lat po ślubie mówi do teściowej na pani. I tylko jej córka czasem mówi: mamo, czemu tak mówisz do babci, przecież to żadna pani :)
-
Ja tam nie mam problemu, mogę zwracać się do niech - mamo, tato :)
-
Ja tam nie mam problemu, mogę zwracać się do niech - mamo, tato :)
To z pewnością są zadowoleni :)
-
Ja tam nie mam problemu, mogę zwracać się do niech - mamo, tato :)
To z pewnością są zadowoleni :)
Są, choć moi rodzice już nie tak bardzo...
-
Ja tam nie mam problemu, mogę zwracać się do niech - mamo, tato :)
To z pewnością są zadowoleni :)
Są, choć moi rodzice już nie tak bardzo..
Znam ten ból , Teściowie na pewno będą wymagać żebym mówiła im mamo,tato i to jest ok ja też nie mam z tym problemu , gorzej z moją mamą . (jak usłyszała że siostra zwraca się tak do teściowej tydzień się do niej nie odezwała) Bo "MATKA jest jedna a to jest obca baba "
-
Znam ten ból , Teściowie na pewno będą wymagać żebym mówiła im mamo,tato i to jest ok ja też nie mam z tym problemu , gorzej z moją mamą . (jak usłyszała że siostra zwraca się tak do teściowej tydzień się do niej nie odezwała) Bo "MATKA jest jedna a to jest obca baba "
A jak się stało, że z powrotem zaczęła się do siostry odzywać?
-
Staram sie bezosobowo, chyba zze juz naprawde musze to wtedy mamo:)
-
Staram sie bezosobowo, chyba zze juz naprawde musze to wtedy mamo:)
A jesteście jeszcze przed ślubem?
-
Znam ten ból , Teściowie na pewno będą wymagać żebym mówiła im mamo,tato i to jest ok ja też nie mam z tym problemu , gorzej z moją mamą . (jak usłyszała że siostra zwraca się tak do teściowej tydzień się do niej nie odezwała) Bo "MATKA jest jedna a to jest obca baba "
A jak się stało, że z powrotem zaczęła się do siostry odzywać?
Moja mama już tak ma , obrazi się jakiś czas nie odzywa a potem jej przechodzi . Oczekuje żebyś przyznała jej rację ale jak to nie nastąpi to w końcu musi to zaakceptować .
-
Moja mama ma podobnie, a im więcej ma lat, tym częściej się tak zachowuje :)
-
U mojej też się to "pogłębia" z wiekiem już się nie przejmuje po prostu staram się omijać drażliwe tematy , np. nie zaczynam z nią tematu ślubu w kościele bo jest to samo (zdecydowaliśmy że ślub będzie w parafii pana młodego 10km dalej a nie w mojej parafii na miejscu co nie podoba się mojej mamie)
-
Ech, to ja z moją mamą mam tak samo :/
-
Po prostu o tym nie rozmawiamy , tak jest ustalone i tyle, teściom to nie przeszkadza więc jej też nie powinno nie dajmy się zwariować niecałe 10km to nie jest jakaś odległość nie do pokonania wszyscy mają samochody.
Goście i tak muszą dojechać i tak . U nas wszyscy będą swoimi samochodami więc sobie poradzą.
Czasem lepiej o czymś nie rozmawiać niż się kłócić, Ona już chyba taka jest że chciałaby żeby moje wesele było wierną kopią wesela siostry. Ten sam kościół ,ta sama godzina ksiądz i organista ci sami i obrączka też takie same... :/