Forum Ślubne PlanowanieWesela.pl
Przygotowania do ślubu i wesela => Przygotowania do ślubu => : Kasztanka 29 March 2015, 23:47
-
Odczuwacie? Ja bardzo. Jak sobie z nim radzić?
-
Ja w ogóle i zaczynam myśleć, że może coś jest ze mną nie tak. Jakoś zupełnie niczym się nie przejmuję, może bliżej wesela stres mnie dopadnie. Teraz bardziej stresują mnie bieżące sprawy.
-
Ja jeszcze też nie, ale mamy sporo czasu! :)
-
Ja denerwuję się bardzo, ale już tak mam, że szybko się zawsze wszystkim przejmuję.
-
u mnie pewnie najgorzej będzie dzień przed no i w TEN dzień ., macie pomysły jak sobie z tym radzić ?
-
Ja tutaj liczę na moją druhnę - ona zawsze świetnie rozładowuje każdy mój stres. Z nią się ciągle śmieję :)
-
Powoli zaczynam się już denerwować :/ Myślę o jakichś zajęciach relaksacyjnych, może o jodze...
-
Powoli zaczynam się już denerwować :/ Myślę o jakichś zajęciach relaksacyjnych, może o jodze...
Pomysł świetny tylko czy wystarczy Ci na to czasu ?
-
Jogi próbowałam, ale niestety nei pomogło, dalej na myśl o ślubie staję się kłębkiem nerwów :/
-
No ja na szczęście jeszcze jakoś specjalnie się nie stresuję :)
-
herbatki z melisy polecam ;) no i sporo też daje tłumaczenie sobie, że przecież to jest głównie NASZ dzień i NASZE święto, więc nawet jak jakiś drobiażdżek pójdzie nie tak, to nic się nie stanie. większy strach byłby, gdyby trzeba było organizować to komuś i mieć za to pełną odpowiedzialność :D
-
No i już powoli zaczynam się stresować :/ melisa niestety nigdy mi nie pomagała na prawdziwy stres, jedynie na lekki niepokój, rozedrganie.
-
Nie wiem, jak to się stało, ale ostatni tydzień mam bardzo spokojny, może dlatego, że niewiele rzeczy związanych ze ślubem załatwialismy i jakoś o nim nie myślałam.
-
Staram się jak najczęściej wyjeżdżać na wieś i wtedy się odstresowuję :)
-
Staram się jak najczęściej wyjeżdżać na wieś i wtedy się odstresowuję :)
Ja tak samo robię. A jeśli nie do domku na wieś, to wystarczy kilometr za miasto, do lasu :)
-
Niestety jedną z rzeczy, które ostatnio baaardzo poprawiają mi humor jest jedzenie :/
-
Nie przejmuj się każda z nas tak ma :) ja ostatnio jak mnie najdzie taki głód to wcinam owoce albo warzywa :)
-
Ja w takich chwilach wcinałam wafle ryżowe, aż się dowiedziałam, że to jedna wielka ściema i wcale nie są dobre bo mają bardzo dużo węglowodanów.
-
Ja bardzo stresowałam się ślubem a miałam go w lipcu. Miło czas jednak spędzało mi się na leżaku - https://focusgarden.pl/lezaki-ogrodowe-c-71_4.html (https://focusgarden.pl/lezaki-ogrodowe-c-71_4.html) w ogrodzie, do tego książka i jakoś było tak lepiej. Każdy musi znaleźć swój sposób na relaks i odstresowanie się . Im ciszej, tym moim zdaniem lepiej :)