Autor Wątek: Co Was denerwuje...?  (Przeczytany 47871 razy)

Maksineczka

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 249
  • Reputacja +7/-0
    • Zobacz profil
Co Was denerwuje...?
dnia: 30 Grudnia 2014, 09:23
Jak w temacie - co Was najbardziej denerwowało, irytowało, po zamieszkaniu ze swoją drugą połówką? Przysłowiowe skarpety wszędzie porozrzucane czy może coś innego zaskoczyło Was negatywnie? Tutaj możecie się wyżalić :)

Asiunia

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1
  • Reputacja +0/-0
    • Zobacz profil
Odp: Co Was denerwuje...?
dnia: 30 Grudnia 2014, 15:04
Na porozrzucane skarpety jest sposob :) Jesli to Ty zazwyczaj pierzesz, to mu powiedz, ze co nie bedzie w koszu do prania, nie bedzie wyprane ;) Predzej czy pozniej sie nauczy ;) 

A co mnie denerwuje?.. To, ze on zapomina gdzie co wlozyl, portfel, klucze, srubokret... ;) To chyba tyle :)

Marta

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 257
  • Reputacja +6/-0
    • Zobacz profil
Odp: Co Was denerwuje...?
dnia: 03 Stycznia 2015, 10:49
Dokładnie, robię tak samo, jak radzi Asiunia i skutkuje.
Mnie natomiast denerwuje to, że zawsze rano budzę się przez niego. Ja jestem sową i siedzę do późna w nocy, ale też chcę dłużej pospać. Tylko, że on jest rannym ptaszkiem, który wcześnie zasypia, a jak rano się obudzi, to rusza się jak słoń w składzie porcelany, co chwilę o coś zaczepiając, upuszczając, co mnie wybudza ze snu i wciąż chodzę niewyspana.

Kasztanka

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 253
  • Reputacja +7/-0
    • Zobacz profil
Odp: Co Was denerwuje...?
dnia: 03 Stycznia 2015, 22:00
Ja jako jedynaczka miałam (mam) generalnie problem z tym, że z kimś mieszkam, dzielę z nim przestrzeń, muszę się dostosować, iść na kompromisy, rzadko jestem sama. Nie jest łatwo :)

Jagodaaa

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 228
  • Reputacja +7/-0
    • Zobacz profil
Odp: Co Was denerwuje...?
dnia: 04 Stycznia 2015, 14:34
Kasztanka, znam ten ból  Mnie denerwuje też coś jeszcze. Zapewne powiecie, ze to głupie, ale.... wkurza mnie, że on chce mieć w domu telewizor. I to taki wielki. A ja telewizji nie oglądam, od wielu lat telewizora nie mam i uważam, że to strata miejsca, które można by przeznaczyć np na regał na książki.

Marta

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 257
  • Reputacja +6/-0
    • Zobacz profil
Odp: Co Was denerwuje...?
dnia: 04 Stycznia 2015, 16:41
wkurza mnie, że on chce mieć w domu telewizor. I to taki wielki. A ja telewizji nie oglądam, od wielu lat telewizora nie mam i uważam, że to strata miejsca, które można by przeznaczyć np na regał na książki.

Pół roku temu przerabiałam podobny problem. Co nie jest łatwe do pogodzenia zwłaszcza w niedużym mieszkaniu... Ale w końcu dałam się przekonać, że to nie jest do bezmyślnego oglądania TV tylko filmów, które przecież tak lubię oglądać :)

Jagodaaa

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 228
  • Reputacja +7/-0
    • Zobacz profil
Odp: Co Was denerwuje...?
dnia: 22 Stycznia 2015, 23:19
Ostatnio zaczęły mnie też denerwować codziennie nadgodziny w pracy. A jak nie w biurze, to w domu siedzi i pracuje. Aghrrrrr i tak już drugi miesiąc.

Maksineczka

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 249
  • Reputacja +7/-0
    • Zobacz profil
Odp: Co Was denerwuje...?
dnia: 25 Stycznia 2015, 10:35
A mnie to, że jak kiedy ja nie odbieram telefonu czy nie odpisuję przez godzinę, to jest wielki problem. A kiedy on przez kilka godzin, to nie widzi w tym nic złego.

Kasia77

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 224
  • Reputacja +10/-0
    • Zobacz profil
Odp: Co Was denerwuje...?
dnia: 28 Stycznia 2015, 13:00
A mnie to, że jak kiedy ja nie odbieram telefonu czy nie odpisuję przez godzinę, to jest wielki problem. A kiedy on przez kilka godzin, to nie widzi w tym nic złego.

Witaj w klubie. Mam to samo, ale od jakiegoś czasu usilnie pracuję, aby to zmienić. Ja też mam prawo nie być zmuszoną do ciągłego przywiązania do telefonu komórkowego.

Marta

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 257
  • Reputacja +6/-0
    • Zobacz profil
Odp: Co Was denerwuje...?
dnia: 31 Stycznia 2015, 12:56
A wkurzałyście się kiedyś tak, że aż poważnie myślałyście o zakończeniu związku?

Mela

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 228
  • Reputacja +4/-0
    • Zobacz profil
Odp: Co Was denerwuje...?
dnia: 11 Maja 2015, 16:53
O zakończeniu związku nie myślałam ,Ale wkurza mnie czasem niesamowicie , Układ jest prosty w związku z tym że on więcej i ciężej pracuje i jeszcze dorabia obowiązki domowe ja biorę na siebie, On pilnuje rachunków ja utrzymuje względny porządek w domu. Układ byłby ok gdyby nie to że jest strasznym leniem , nic nigdy nie odkłada na swoje miejsce a potem ciągle telefony w stylu "kochanie gdzie jest taśma klejąca" albo "kochanie gdzie są dokumenty od laptopa" jakbym miała katalog w głowie z oznaczonymi pozycjami wszystkiego co sie w domu znajduje

"Jest światło i nieustający dzień tam, gdzie panuje miłość."

Kasztanka

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 253
  • Reputacja +7/-0
    • Zobacz profil
Odp: Co Was denerwuje...?
dnia: 26 Maja 2015, 22:12
O zakończeniu związku nie myślałam ,Ale wkurza mnie czasem niesamowicie , Układ jest prosty w związku z tym że on więcej i ciężej pracuje i jeszcze dorabia obowiązki domowe ja biorę na siebie, On pilnuje rachunków ja utrzymuje względny porządek w domu. Układ byłby ok gdyby nie to że jest strasznym leniem , nic nigdy nie odkłada na swoje miejsce a potem ciągle telefony w stylu "kochanie gdzie jest taśma klejąca" albo "kochanie gdzie są dokumenty od laptopa" jakbym miała katalog w głowie z oznaczonymi pozycjami wszystkiego co sie w domu znajduje
Identycznie robił kiedyś mój brat, gdy jeszcze mieszkaliśmy z rodzicami. Dzwonił do mamy, a ona odpowiadała mu na to: "tam, gdzie położyłeś" :)

rudamyszka

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 13
  • Reputacja +0/-0
    • Zobacz profil
Odp: Co Was denerwuje...?
dnia: 27 Maja 2015, 10:26
Mnie najbardziej denerwuje jego bałaganiarstwo, jak cos spadnie to nei podniesie, ciuchy leza w calym domu....grrrr:)

Kasia77

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 224
  • Reputacja +10/-0
    • Zobacz profil
Odp: Co Was denerwuje...?
dnia: 27 Maja 2015, 22:13
Mnie najbardziej denerwuje jego bałaganiarstwo, jak cos spadnie to nei podniesie, ciuchy leza w calym domu....grrrr:)
Mam to samo! Zn ten sam problem. Nie wiem skąd im się to bierze. Czy tak ciężko jest podnieść zdjęte z tyłka gacie????

Mela

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 228
  • Reputacja +4/-0
    • Zobacz profil
Odp: Co Was denerwuje...?
dnia: 28 Maja 2015, 13:23
Mój ma to samo , pierwsze co robię każdego ranka to sprzątam jego brudne ciuchy z podłogi . Pojęcia nie mam skąd mają takie zwyczaje. :/ czy naprawdę tak ciężko jest zlokalizować kosz na brudną bieliznę ?

"Jest światło i nieustający dzień tam, gdzie panuje miłość."