Autor Wątek: Teściowie  (Przeczytany 25772 razy)

Maksineczka

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 249
  • Reputacja +7/-0
    • Zobacz profil
Odp: Teściowie
dnia: 03 Czerwca 2015, 16:19
"Misiaczku może mamusia zrobi ci herbatkę" 
O matko!! "Ciężka" to mało powiedziane. Twoja siostra to chyba święta kobieta, że to wszystko wytrzymała. A szwagier pewnie jest jedynakiem?

Mela

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 228
  • Reputacja +4/-0
    • Zobacz profil
Odp: Teściowie
dnia: 03 Czerwca 2015, 23:08
Ma brata. Ale brata mamusia ma zawsze pod ręką bo z nimi mieszka . A "Misiaczek" był zawsze ulubionym synkiem mamusi i tak zostało.

« Ostatnia zmiana: 04 Czerwca 2015, 09:46 wysłana przez Mela »

"Jest światło i nieustający dzień tam, gdzie panuje miłość."

Kasztanka

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 253
  • Reputacja +7/-0
    • Zobacz profil
Odp: Teściowie
dnia: 08 Czerwca 2015, 11:39
Ma brata. Ale brata mamusia ma zawsze pod ręką bo z nimi mieszka . A "Misiaczek" był zawsze ulubionym synkiem mamusi i tak zostało.
Cholera, siostra ma naprawdę przerąbane. A szwagrowi takie zachowanie mamusi nie przeszkadza?

Mela

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 228
  • Reputacja +4/-0
    • Zobacz profil
Odp: Teściowie
dnia: 08 Czerwca 2015, 12:08
oczywiście że przeszkadza, ale że tłumaczenia i kłótnie nie dają reakcji to niestety ale kontakty ograniczył do minimum, stara się odwiedzać ją jak najrzadziej małżeństwo jest ważniejsze . przykro mu ale nie ma już pomysłu co zrobić żeby w końcu przyjęła do wiadomości że on ma 30lat a nie 3. , nic nie dają tłumaczenia, rozmowy, kłótnie, uciekanie przed nią. Ta kobieta jest chyba niereformowalna.

"Jest światło i nieustający dzień tam, gdzie panuje miłość."

Maksineczka

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 249
  • Reputacja +7/-0
    • Zobacz profil
Odp: Teściowie
dnia: 13 Czerwca 2015, 10:02
Nic dziwnego, że ograniczyli kontakty do minimum. Mogli zrobić albo to, albo "mamusia" powinna udać się na terapię. I nie mówię tego złośliwie. A małżeństwo oczywiście jest najważniejsze.

Mela

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 228
  • Reputacja +4/-0
    • Zobacz profil
Odp: Teściowie
dnia: 13 Czerwca 2015, 12:27
Maksineczka ja się z Tobą całkowicie zgadzam, ta kobieta jest chora psychicznie, Zatrzymała się na tym etapie kiedy synek był malutki i mogła się nim opiekować i chuchać i dmuchać na niego jak na jajko. Teraz synek jest dorosły a ona nadal go tak traktuje. Na weselu była ciężko obrażona bo nie siedziała obok niego podczas ślubu i wesela tylko jak reszta "hołoty" a ona przecież była najważniejsza. Dla ścisłości stoły były ustawione w podkowę gdzie na dwóch jej początkach najbliżej stołu przy którym siedzieli młodzi i świadkowie były właśnie miejsca dla rodziców i od nich dla reszty rodzin tak żeby się one spotkały po środku. Ale mamusia chciała siedzieć obok synka.

"Jest światło i nieustający dzień tam, gdzie panuje miłość."

Jagodaaa

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 228
  • Reputacja +7/-0
    • Zobacz profil
Odp: Teściowie
dnia: 18 Czerwca 2015, 09:07
Toksyczna miłość, nic dodać, nic ująć. Kobiecie tylko terapia może pomóc. Dobrze, że siostra ze szwagrem mogą się od niej odseparować.

Mela

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 228
  • Reputacja +4/-0
    • Zobacz profil
Odp: Teściowie
dnia: 18 Czerwca 2015, 10:11
na całe szczęście mieszkają 2000km od niej więc nie muszą się spotykać zbyt często. Ja się tylko ciesze że moja przyszła teściowa taka nie jest. Ma swoje humory ale mimo wszystko da się z nią dogadać.

"Jest światło i nieustający dzień tam, gdzie panuje miłość."

Beatriks

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 29
  • Reputacja +0/-0
    • Zobacz profil
Odp: Teściowie
dnia: 12 Maja 2016, 15:38
Dziewczyny, niestety ale w naszej kulturze wychowania w stylu "dzieci i ryby głosu nie mają" jest to bardzo częsta postawa. Dorosłe dzieci koło trzydziestki i ich wszystko wiedzący lepiej, wiecznie się zamartwiający rodzice. Po prostu rodzice nie chcą pozwolić dzieciom dorosnąć, bo spodobała im się rola jaką sobie przypisali, wszechwiedzących, najmądrzejszych, wszechwładnych i kontrolujących i ciężko jest im odpuścić. Traktują dorastanie swoich dzieci jako największą tragedię. Niestety ogarniczanie kontaktów nie pomoże rozwiązać tej traumy, a jedynie pomoże wyprzeć na jakiś czas problem. Jeśli chcecie coś z tym zrobić polecam terapie u specjalisty np. z http://psychomedic.pl/psychoterapeuta-warszawa/ , niestety do tanga trzeba dwoja, ale jest też takie powiedzenie, że jak człowiek nie spróbuje to się nie dowie. 
Warto też stosować metodę zdartej płyty, mój tekst nr. 1 "nie możesz mieć do mnie prenetsji, że jestem dorosła i podejmuje samodzielne decyzje" , czasami działa ;)

alina66

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 188
  • Reputacja +0/-1
    • Zobacz profil
Odp: Teściowie
dnia: 24 Sierpnia 2016, 13:45
Nam średnio mieszka się z teściami, ciągle jakieś kłótnie. Dlatego zastanawiam się nad tym, abyśmy w końcu kupili mieszkanie i poszli na swoje. Staram się przekonać do tego męża, bo jest trochę sceptyczny. Słyszałam o ofercie, gdzie można kupić mieszkania marki. Fajna okolica, a mieszkania eleganckie. Podoba Wam się? Co sądzicie?? Inwestycja pewnie się w końcu zwróci? :)

Walentowicz

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 141
  • Reputacja +0/-0
    • Zobacz profil
Odp: Teściowie
dnia: 23 Lipca 2023, 13:23
Teściowie to skarb, jednak kto chce z nimi mieszać, młode rodziny, powinny mieszkać na swoim. Dlatego program taki jak https://torun.mdr.pl/ , jest dobrym wyjściem do usamodzielnienia się, rodziny z dziećmi, młode małżeństwa czy nawet single, mogą starać się o tego typu przydział do najmu w długoterminowej perspektywie w wielu większych miastach w kraju.