Różności (dla par i dla gości) > Wspólne mieszkanie

Rutyna

(1/11) > >>

Kasia77:
Macie jakieś pomysły jak zapobiec temu, aby do wspólnego życia nie wdarła się rutyna, która podobno jako pierwsza zabija związek?

Kasztanka:
Myślę, że jedną z rzeczy jest robienie choć jednej rzeczy wspólnie razem. My np. dwa razy w tygodniu chodzimy na ściankę wspinaczkową.

Mela:
Zgadzam się co do tego że trzeba robić coś razem, mieć jakieś wspólne zainteresowania , My chociaż oboje pracujemy w innych zawodach jesteśmy informatykami, nasze mieszkanie pełne jest sprzętów do naprawy (powiedzmy że lubimy sobie pogrzebać a przy tym dorobić) , ale uwielbiamy spontaniczne akcje . Np. w zeszłym tygodniu wróciłam w sobotę z pracy po 15 na stole czekały szybkie kanapki a obok wyprasowana sukienka jedyne co słyszałam to "wychodzimy za pół godziny" a potem 150km kino kolacja długi spacer brzegiem morza i noc w hotelu. Często zaskakujemy się w taki sposób , to rozbudza to wszystko nie ma mowy o nudzie. Ktoś kiedyś mówił że trzeba ciągle na nowo się zdobywać a nie raz zdobyć i odpuścić bo już mam

Jagodaaa:
My lubimy się wspinać. 2 razy w tygodniu jeździmy razem na ściankę :)

Mela:
Jagoda zazdroszczę :) zawsze chciałam się powspinać , niestety w naszej okolicy nie ma możliwości :(

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej