Różności (dla par i dla gości) > Wspólne mieszkanie
Swoje czy wynajmowane?
Maksineczka:
Ufff... czyli nie jestem z moim m. jedyną parą, która po ślubie nie będzie mieszkała na swoim. Trochę to smutne, ale w pewnym sensie również pocieszające :)
Kasia77:
Dzięki dziewczyny za pocieszenie, zawsze to raźniej wiedzieć, że nie tylko my mamy taką... hmmm... "niedogodność".
Jagodaa - faktycznie, z dwojga złego to wolę wynajmować, nić mieszkać kątem u rodziców :) A Wy nie możecie się od nich wyprowadzić?
Marta:
Kasia77 ale pamiętaj, że i Wy prędzej czy później na swoim zamieszkacie.
AndrzejU:
Cześć,
jeżeli można się przyłączyć do dyskusji,
jeżeli tylko jest możliwość to swoje,
możliwość czyli szansa na kredyt lub pożyczkę na mieszkanie,
kwota jaka idzie na wynajem jest bardzo często zbliżona do kwoty raty kredytu czy pożyczki,
a zawsze to lepiej mieć swoje (no tak w zasadzie to banku :-) )niż wynajmowane,
jeżeli są problemy z kredytem to można szukać np. w pozabankowych instytucjach finansowych jak np. Janvest
firma stabilna i sprawdzona i może komuś się przyga.
Maksineczka:
--- Cytat: AndrzejU w 27 Marca 2015, 10:06 ---Cześć,
jeżeli można się przyłączyć do dyskusji,
jeżeli tylko jest możliwość to swoje,
możliwość czyli szansa na kredyt lub pożyczkę na mieszkanie,
kwota jaka idzie na wynajem jest bardzo często zbliżona do kwoty raty kredytu czy pożyczki,
a zawsze to lepiej mieć swoje (no tak w zasadzie to banku :-) )niż wynajmowane,
jeżeli są problemy z kredytem to można szukać np. w pozabankowych instytucjach finansowych jak np. Janvest
firma stabilna i sprawdzona i może komuś się przyga.
--- Koniec cytatu ---
Nie, nie można. To nie jest przyłączenie się do dyskusji, tylko SPAM!!
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej