Forum Ślubne PlanowanieWesela.pl

Różności (dla par i dla gości) => Wspólne mieszkanie => : Kasztanka 21 January 2015, 19:34

: Teściowie
: Kasztanka 21 January 2015, 19:34
Teściowie to temat, który w jakiś sposób łączy się ze wspólnym mieszkaniem, życiem. A to jest miejsce, aby trochę na nich ponarzekać... ewentualnie pochwalić ;D
: Odp: Teściowie
: Jagodaaa 21 January 2015, 23:35
Świtny pomysł :) Mój przyszły teść jest ok, ale "mamuśka"... straszna!!! N ie rozumie czegoś takiego, jak prywatność, przychodzi i grzebie mi w szafkach, zagląda do szaf, zadaje napastliwe pytania... okropność!
: Odp: Teściowie
: Maksineczka 25 January 2015, 10:25
Moja teściowa wie lepiej, co jest dobre dla innych osób i nie szanuje ich decyzji. Kiedy się poznaliśmy byłam wegetarianką, a ona zawsze, kiedy przychodziliśmy na obiad, potajemnie "przemycała" to potraw mięso. Poczęstowała mnie nawet ciastkami, które zjadłam bo wyglądały normalnie. Po wszystkim okazało się, że ciastka miały w środku skwarki.
: Odp: Teściowie
: Kasia77 28 January 2015, 13:09
Po wszystkim okazało się, że ciastka miały w środku skwarki.

No nie!! Co za bezczelność!! Udusiłabym jędzę :) Jak można coś takiego zrobić!!!!!!
: Odp: Teściowie
: Maksineczka 29 January 2015, 19:54
Po wszystkim okazało się, że ciastka miały w środku skwarki.

No nie!! Co za bezczelność!! Udusiłabym jędzę :) Jak można coś takiego zrobić!!!!!!

No właśnie nie wiem... ale w najbliższą niedzielę robię obiad, na który zaprosiłam teściów. Przygotuję potrawkę z królika. Ona się nią brzydzi, choć nigdy nie  jadła, a o tym, co było w potrawie powiem jej po wszystkim :D Zemsta będzie słodka :)
: Odp: Teściowie
: Kasztanka 30 January 2015, 19:43
Kurde, to ja chyba będę odmieńcem ;) z Moją teściową dogaduję się lepiej, niż z własną matką. Jest wyluzowana, w nic nie wnika, nie wtrąca się, niewieloma rzeczami się przejmuje. Trudno się przy niej stresować i trudno jej nie lubić :)
: Odp: Teściowie
: Marta 31 January 2015, 13:00
Kurde, to ja chyba będę odmieńcem ;) z Moją teściową dogaduję się lepiej, niż z własną matką. Jest wyluzowana, w nic nie wnika, nie wtrąca się, niewieloma rzeczami się przejmuje. Trudno się przy niej stresować i trudno jej nie lubić :)

Wowwww, Kasztanka, gdzie Ty taką teściową znalazłaś?? A może tak ją sobie wychowałaś? ;)
: Odp: Teściowie
: Kasia77 31 January 2015, 14:55
Kasztanka, ja też większych zarzutów do swojej teściowej nie mam, ale nie żeby od razu aż tak ją lubić, jak Ty swoją ;)
Moja jest ok, zn nie narzuca się, nie w trąca, więc fajnie. Ale też jest dość zimną osobą, więc jakoś specjalnie się z nią nie spoufalam.
: Odp: Teściowie
: Kasztanka 31 January 2015, 21:24
Kurde, to ja chyba będę odmieńcem ;) z Moją teściową dogaduję się lepiej, niż z własną matką. Jest wyluzowana, w nic nie wnika, nie wtrąca się, niewieloma rzeczami się przejmuje. Trudno się przy niej stresować i trudno jej nie lubić :)

Wowwww, Kasztanka, gdzie Ty taką teściową znalazłaś?? A może tak ją sobie wychowałaś? ;)

W Gdańsku moja droga, w Gdańsku. Tobie już nie - bo zajęta jesteś, ale wszystkim Twoim i swoim wolnym koleżankom polecam Pomorze ;) Choć oczywiście z przymrużeniem oka, bo to nie kwestia lokalizacji tylko po prostu charakteru człowieka. A moja teściówka mazłoty. Oby po ślubie szatan z niej nie wyszedł ;)
: Odp: Teściowie
: Marta 27 February 2015, 07:45
Kasztanka - takie zagrożenie jest zawsze, że dopiero po ślubie pokaże na co ją stać.... ale to raczej z mężami tak bywa, nie z teściowymi, więc raczej nie masz czym się przejmować :)
: Odp: Teściowie
: Mela 11 May 2015, 17:09
Mnie zawsze babcia powtarzała że "Teściowa nie rodzina" więc pamiętajcie jaka by nie była z nią ślubu nie bierzecie nikt nie każe wam się spotykać częściej niż to konieczne.

Chociaż ja na swoją nie narzekam ,czasem ma niestety bardzo jasno określone poglądy i nie można się z nimi nie zgodzić żeby nie wywołać kłótni ale źle nie jest .
: Odp: Teściowie
: Menis 19 May 2015, 12:30
Tak się narzeka, opowiada dowcipy o teściach, teściowej. Ale mam siostrę, która nie wiem jak by pogodziła pracę i opiekę nad synem, który cały czas choruje i nie może chodzić do przedszkola, a teściowa i mama na przemian opiekują się dzieckiem. Jeśli jeszcze się mieszka z mamą lub teściową w jednym domu to jest naprawdę luksus, tylko trzeba mieć z nimi dobre relacje - trochę chęci :)
: Odp: Teściowie
: Kasztanka 26 May 2015, 21:57
Menis, czasami dobre chęci naprawdę nie wystarczą :)
: Odp: Teściowie
: Jagodaaa 29 May 2015, 21:41
Menis, czasami dobre chęci naprawdę nie wystarczą :)
To prawda!!!
: Odp: Teściowie
: Mela 03 June 2015, 15:05
Mojej siostry teściowa to tzw "CIĘŻKA" kobieta , Jest wpatrzona w synka jak w święty obrazek , (podziwiam siostrę przejawia dobre chęci nawet była z nim tam na święta dwa tygodnie) Ale niestety skończyło się to melisą na dobranoc. Otóż jego mama nadal traktuje go jak małe dziecko , Michałek , Michaś , Michałcio , "Misiaczku może mamusia zrobi ci herbatkę" chodziła za nim przez te dwa tygodnie krok w krok . Mówi że idą z psem na spacer ona idzie z nimi . idą do pokoju po chwili ona przyłazi i nie rozumie że Michaś ma 30lat i żonę. Tutaj naprawdę dobre chęci nie wystarczą bo nawet jej własny syn nie chce tam jeździć a co dopiero synowa... i nikt mi nie wmówi że do dobrych relacji z taką teściową wystarczą dobre chęci. Bo ja jestem cierpliwa ale bym ją chyba normalnie udusiła po dwóch dniach.
: Odp: Teściowie
: Maksineczka 03 June 2015, 16:19
"Misiaczku może mamusia zrobi ci herbatkę" 
O matko!! "Ciężka" to mało powiedziane. Twoja siostra to chyba święta kobieta, że to wszystko wytrzymała. A szwagier pewnie jest jedynakiem?
: Odp: Teściowie
: Mela 03 June 2015, 23:08
Ma brata. Ale brata mamusia ma zawsze pod ręką bo z nimi mieszka . A "Misiaczek" był zawsze ulubionym synkiem mamusi i tak zostało.
: Odp: Teściowie
: Kasztanka 08 June 2015, 11:39
Ma brata. Ale brata mamusia ma zawsze pod ręką bo z nimi mieszka . A "Misiaczek" był zawsze ulubionym synkiem mamusi i tak zostało.
Cholera, siostra ma naprawdę przerąbane. A szwagrowi takie zachowanie mamusi nie przeszkadza?
: Odp: Teściowie
: Mela 08 June 2015, 12:08
oczywiście że przeszkadza, ale że tłumaczenia i kłótnie nie dają reakcji to niestety ale kontakty ograniczył do minimum, stara się odwiedzać ją jak najrzadziej małżeństwo jest ważniejsze . przykro mu ale nie ma już pomysłu co zrobić żeby w końcu przyjęła do wiadomości że on ma 30lat a nie 3. , nic nie dają tłumaczenia, rozmowy, kłótnie, uciekanie przed nią. Ta kobieta jest chyba niereformowalna.
: Odp: Teściowie
: Maksineczka 13 June 2015, 10:02
Nic dziwnego, że ograniczyli kontakty do minimum. Mogli zrobić albo to, albo "mamusia" powinna udać się na terapię. I nie mówię tego złośliwie. A małżeństwo oczywiście jest najważniejsze.
: Odp: Teściowie
: Mela 13 June 2015, 12:27
Maksineczka ja się z Tobą całkowicie zgadzam, ta kobieta jest chora psychicznie, Zatrzymała się na tym etapie kiedy synek był malutki i mogła się nim opiekować i chuchać i dmuchać na niego jak na jajko. Teraz synek jest dorosły a ona nadal go tak traktuje. Na weselu była ciężko obrażona bo nie siedziała obok niego podczas ślubu i wesela tylko jak reszta "hołoty" a ona przecież była najważniejsza. Dla ścisłości stoły były ustawione w podkowę gdzie na dwóch jej początkach najbliżej stołu przy którym siedzieli młodzi i świadkowie były właśnie miejsca dla rodziców i od nich dla reszty rodzin tak żeby się one spotkały po środku. Ale mamusia chciała siedzieć obok synka.
: Odp: Teściowie
: Jagodaaa 18 June 2015, 09:07
Toksyczna miłość, nic dodać, nic ująć. Kobiecie tylko terapia może pomóc. Dobrze, że siostra ze szwagrem mogą się od niej odseparować.
: Odp: Teściowie
: Mela 18 June 2015, 10:11
na całe szczęście mieszkają 2000km od niej więc nie muszą się spotykać zbyt często. Ja się tylko ciesze że moja przyszła teściowa taka nie jest. Ma swoje humory ale mimo wszystko da się z nią dogadać.
: Odp: Teściowie
: Beatriks 12 May 2016, 15:38
Dziewczyny, niestety ale w naszej kulturze wychowania w stylu "dzieci i ryby głosu nie mają" jest to bardzo częsta postawa. Dorosłe dzieci koło trzydziestki i ich wszystko wiedzący lepiej, wiecznie się zamartwiający rodzice. Po prostu rodzice nie chcą pozwolić dzieciom dorosnąć, bo spodobała im się rola jaką sobie przypisali, wszechwiedzących, najmądrzejszych, wszechwładnych i kontrolujących i ciężko jest im odpuścić. Traktują dorastanie swoich dzieci jako największą tragedię. Niestety ogarniczanie kontaktów nie pomoże rozwiązać tej traumy, a jedynie pomoże wyprzeć na jakiś czas problem. Jeśli chcecie coś z tym zrobić polecam terapie u specjalisty np. z http://psychomedic.pl/psychoterapeuta-warszawa/ (http://psychomedic.pl/psychoterapeuta-warszawa/) , niestety do tanga trzeba dwoja, ale jest też takie powiedzenie, że jak człowiek nie spróbuje to się nie dowie. 
Warto też stosować metodę zdartej płyty, mój tekst nr. 1 "nie możesz mieć do mnie prenetsji, że jestem dorosła i podejmuje samodzielne decyzje" , czasami działa ;)
: Odp: Teściowie
: alina66 24 August 2016, 13:45
Nam średnio mieszka się z teściami, ciągle jakieś kłótnie. Dlatego zastanawiam się nad tym, abyśmy w końcu kupili mieszkanie i poszli na swoje. Staram się przekonać do tego męża, bo jest trochę sceptyczny. Słyszałam o ofercie, gdzie można kupić mieszkania marki (http://apdeveloper.com.pl/). Fajna okolica, a mieszkania eleganckie. Podoba Wam się? Co sądzicie?? Inwestycja pewnie się w końcu zwróci? :)
: Odp: Teściowie
: Walentowicz 23 July 2023, 13:23
Teściowie to skarb, jednak kto chce z nimi mieszać, młode rodziny, powinny mieszkać na swoim. Dlatego program taki jak https://torun.mdr.pl/ , jest dobrym wyjściem do usamodzielnienia się, rodziny z dziećmi, młode małżeństwa czy nawet single, mogą starać się o tego typu przydział do najmu w długoterminowej perspektywie w wielu większych miastach w kraju.